Dyrektor katowickiej Caritas: niepełnosprawnym grożą masowe zwolnienia z pracy
Sobota, 02 Października 2004 16:17
Caritas Archidiecezji Katowickiej
Masowe zwolnienia niepełnosprawnych z pracy - taki może być efekt wprowadzenia zmian w ustawie regulującej zasady zatrudniania osób niepełnosprawnych - alarmuje dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickiej ks. Krzysztof Bąk.Katowice, 28.09.2004
Masowe zwolnienia niepełnosprawnych z pracy - taki może być efekt wprowadzenia zmian w ustawie regulującej zasady zatrudniania osób niepełnosprawnych - alarmuje dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickiej ks. Krzysztof Bąk.
Projektowane zmiany ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych zakładają zniesienie statusów zakładów pracy chronionej. - Caritas Archidiecezji Katowickiej, jako organizacja, która doskonale zna specyfikę rynku pracy chronionej jest pewna, że likwidacja statutu zakładu pracy chronionej w obecnym kształcie, doprowadzi do masowych zwolnień niepełnosprawnych pracowników oraz do likwidacji zakładów. Takie rozwiązania na pewno nie polepszą losu osób niepełnosprawnych i ich rodzin, lecz doprowadzą tylko do diametralnego wzrostu i tak już dużego bezrobocia - przestrzega ks. Bąk.
Krytykuje ona także planowane wprowadzenie osobnego orzecznictwa do celów korzystania przez niepełnosprawnych z ulg i osobnego do celów zatrudnieniowych. Każde z nich kierować się będzie własnymi kryteriami, co może doprowadzić do takiego oto paradoksu, że pojawią się osoby niepełnosprawne w stopniu znacznym bez prawa do ulg, a z możliwością zatrudnienia. - Takie rozwiązanie przy obecnym kształcie pracy orzeczników o stopniu niepełnosprawności wyłącznie pogorszy życie osób niepełnosprawnych - uważa ks. Bąk, który był m.in. założycielem jednego z największych w kraju kompleksów opiekuńczo-terapeutycznych dla niepełnosprawnych w Mikołowie - Borowej Wsi.
Projekt nowelizacji ustawy przewiduje również zmiany finansowania warsztatów terapii zajęciowej. Zgodnie z nią Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych będzie przekazywał coraz mniej pieniędzy na warsztaty terapii zajęciowej, a powstałą lukę finansową miałyby stopniowo wypełniać samorządy. - Zmniejszenie finansowego warsztatów terapii zajęciowej przez PFRON bez ustawowych gwarancji, że samorządy uzupełnią powstającą lukę, jest początkiem końca warsztatów - uważa szef katowickiej Caritas.
Inny oprotestowany przez niego zapis to faktyczne ograniczenie dostępu do warsztatów terapii zajęciowej przez tych, którzy korzystają także z domów pomocy społecznej.
- Caritas Archidiecezji Katowickiej rozumie doskonale problemy finansowe naszego państwa, ale jednocześnie stoina stanowisku, że oszczędności nie można szukać kosztem i tak już pokrzywdzonej przez los grupy społeczności niepełnosprawnej - podkreślił ks. Bąk w oświadczeniu skierowanym do parlamentarzystów, samorządowców, wojewody i wszystkich, którzy mogą pomóc osobom niepełnosprawnym.