Bez świeckich ani rusz - podsumowanie pracy łódzkiej Caritas

Sobota, 22 Września 2001 14:00

Caritas nie byłaby w stanie prowadzić swoich działań bez ogromnego zaangażowania ludzi świeckich - uważa wicedyrektor łódzkiej Caritas ks. Jacek Ambroszczyk.

Caritas nie byłaby w stanie prowadzić swoich działań bez ogromnego zaangażowania ludzi świeckich - uważa wicedyrektor łódzkiej Caritas ks. Jacek Ambroszczyk. Caritas łódzka podsumowała ostatni rok swojej działalności 20 września podczas konferencji prasowej.

- Przyglądając się działalności Caritas trzeba zauważyć ogromne zaangażowanie świeckich jako wolontariuszy - mówił ks. Ambroszczyk. Przypomniał, że obecny rok jest rokiem wolontariatu. - Nasz wysiłek zmierza ku temu, aby coraz lepiej formować ludzi świeckich jako wolontariuszy - przyznał.

Akcje Caritas odbywają się przy dużej sympatii ze strony mediów. - Podczas prowadzonej pomocy dla powodzian zauważyłem, że ludzie mediów sami stawali się wolontariuszami. Korzystając z dostępnych im środków bezinteresownie służyli ludziom potrzebującym - cieszył się ks. Ambroszczyk. - Wolontariuszem może być każdy człowiek, a więc i dziennikarz.

Łódzka Caritas prowadzi zarówno akcje, jak i stałe formy pomocy. Te ostatnie to m.in. opieka hospicyjna, punkt pomocy charytatywnej, świetlica środowiskowa dla dzieci, młodzieżowa, dom dziennego pobytu i kuchnie.

Zespół Domowej Opieki Hospicyjnej pomaga chorym na nowotwory w tzw. stadium terminalnym. Posługa odbywa się w domu chorego i obejmuje pacjenta oraz jego rodzinę. Posługują lekarze, pielęgniarki i wolontariusze nie-medycy. Usługi te są zakontraktowane przez Kasę Chorych i są prowadzone na terenie Łodzi i Pabianic. W ciągu roku Caritas organizuje też systematyczne szkolenia dla wolontariuszy.

Punkt Pomocy Charytatywnej służy biednym, bezdomnym, bezrobotnym i potrzebującym wsparcia. Szuka pieniędzy, kupuje i udziela porad. W ubiegłym roku pomoc otrzymało 10,4 tys. osób, a wartość darów przekroczyła 670 tys. złotych.

W tym samym budynku działa Dom Dziennego Pobytu. Korzystają z niego osoby starsze, samotne i żyjące w trudnych warunkach materialnych. Codziennie przebywa w nim 48 osób, które otrzymują posiłki i pomoc medyczną, a także uczestniczą w zajęciach świetlicowych. Kuchnia Caritas codziennie wydaje 100 obiadów dla emerytów oraz 300 dla osób bezdomnych i bezrobotnych. Najbiedniejsi dostają też paczki żywnościowe na sobotę i niedzielę. Obiady dla biednych wydaje również kuchnia prowadzona przez ojców bonifratrów, niektóre parafie i zakony.

W dni powszednie czynna jest świetlica środowiskowa dla dzieci. Opiekuje się 30 dziećmi z rodzin wielodzietnych, pozbawionych zasiłków i rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji. Dzieci dostają obiady, fachowcy pomagają im w odrabianiu lekcji, pedagodzy prowadzą zajęcia edukacyjne. Dwa razy w tygodniu do świetlicy przychodzi młodzież ze środowisk trudnych i patologicznych.

Najbardziej spektakularną akcją Caritas jest Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom. Dzięki sprzedaży 100 tys. świec udało się zdobyć 300 tys. złotych. Za te pieniądze parafie i Caritas dożywiały dzieci w szkołach, organizowały wyjazdy zimowe i letnie.

Na zimowiska Caritas wyjechało 150 dzieci z najbiedniejszych rodzin. W koloniach uczestniczyło 1585 dzieci z Łodzi i innych miejscowości archidiecezji. Dodatkowo znalazło się miejsce dla 160 dzieci z polskich rodzin na Litwie i Białorusi. Opiekę sprawowało nad nimi 250 wolontariuszy. Caritas zorganizowała turnus rehabilitacyjny dla dzieci z porażeniem mózgowym i turnusy dla osób dorosłych i niepełnosprawnych.

Ponad 230 tys. złotych Caritas przeznaczyła na różnego rodzaju pomoc. Zapomogi otrzymywały osoby bez środków do życia (ok. 15 tys. złotych) i na zakup leków (16 tys. złotych). Na dożywianie dzieci i dla rodzin wielodzietnych wydano 100 tys. złotych, a na pomoc bezdomnym - 96 tys.

Caritas pomaga też osobom ciężko chorym. Użycza wtedy subkonta i pośredniczy w zbiórce ofiar pieniężnych. Dotychczas w ten sposób udało się zebrać ponad 400 tys. złotych.

Caritas bardzo aktywnie wzięła też udział w akcji niesienia pomocy powodzianom. Łącznie zebrano na ten cel 717 tys. złotych oraz dary o wartości 360 tys. złotych. Na tereny dotknięte powodzią pojechało 25 transportów.

Pieniądze na działalność Caritas otrzymuje głównie od ofiarodawców indywidualnych, wpłat z akcji, dotacji z budżetu Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej, Caritas Polskiej, magistratu i PFRON. Księża prowadzący katechezę oddają na Caritas 15 proc. swojej pensji.

Informacje na temat działalności Caritas przekazał ks. Jacek Ambroszczyk podczas konferencji prasowej. Spotkanie z dziennikarzami prowadził już po raz 13 bp Adam Lepa.