Caritas Diecezji Sosnowieckiej

Czwartek, 02 Lutego 2012 10:08

Są jeszcze wolne miejsca w noclegowniach i domach dla bezdomnych prowadzonych przez Caritas. Przygotowano prawie 250 miejsc dla mężczyzn i kilkanaście dla kobiet. Dodatkowo w Olkuszu Caritas prowadzi jadłodajnię dla ubogich, gdzie jednorazowo wydawanych jest od 80 do 120 posiłków.

W Sosnowcu bezdomni trafiają do noclegowni Caritas przy ul. Kaliskiej 25 albo do Ośrodka Opiekuńczego dla Bezdomnych przy ul. Piotrkowskiej 19. Noclegownia Caritas może przyjąć 60 osób. W Będzinie Dom dla Bezdomnych Caritas w Łagiszy może zapewnić schronienie dla ponad 40 potrzebujących. W dąbrowskiej noclegowni do dyspozycji potrzebujących jest 70 miejsc. To o 30 więcej niż rok temu, ponieważ łózka parterowe zostały zastąpione piętrowymi. Budynek mieści się w dzielnicy Ząbkowice przy ul. Łącznej. Współpraca miasta z Caritas gwarantuje także działalność domu dla bezdomnych mężczyzn w Ząbkowicach, przy alei Zwycięstwa 6. Tam do ich dyspozycji jest 50 miejsc. Mają pokoje dwu- i trzyosobowe. Są też trzy posiłki dziennie. – Teoretycznie noclegownie powinny być otwierane tylko na noc. Ale ponieważ w dzień mrozy też są spore, dlatego na ten trudny dla bezdomnych okres rozszerzyliśmy ich działalność na całą dobę. Osoby, które do nas się zgłoszą otrzymają na pewno ciepłą herbatę, kanapkę, a staramy się również, by był dostępny w południe talerz zupy – informuje ks. Stefan Wyporski, dyrektor sosnowieckiej Caritas. W czasie mrozów schroniska i noclegownie przyjmują także osoby będące pod wpływem alkoholu.
– Codziennie przywożą bezdomnych policjanci i strażnicy miejscy. Kilkakrotnie zdarzyło się, że również osoby prywatne podwoziły zziębniętych ludzi na nocleg – mówi ks. Wyporski. Caritas w swoich ośrodkach ma jeszcze około 20 procent wolnych miejsc.

Nowym ośrodkiem prowadzonym przez Caritas jest jadłodajnia dla najbiedniejszych w Olkuszu. Jednorazowo w jadłodajni można wydać około 120 posiłków.

kjk (KAI)