Jutro pogrzeb zamordowanego w Serbach redemptorysty
Niedziela, 20 Stycznia 2008 12:01
Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej
Zamordowany w nocy z 12 na 13 stycznia w Serbach k. Głogowa proboszcz to 69-letni redemptorysta o. Władysław PolakZamordowany w nocy z 12 na 13 stycznia w Serbach k. Głogowa proboszcz to 69-letni redemptorysta o. Władysław Polak. Jego pogrzeb odbędzie się 18 stycznia w kościele parafialnym w Serbach. Nabożeństwu żałobnemu będzie przewodniczył bp Paweł Socha.
Duchowny w kapłaństwie przeżył 44 lata, w życiu zakonnym 49 lat. Był duszpasterzem m.in. w Krakowie, Tuchowie i Zamościu, a następnie proboszczem parafii św. Klemensa w Głogowie, zaś od 1991 roku proboszczem w Serbach.
- Znał bardzo dobrze swoich parafian. Dbał również o stan kościoła i jego otoczenie. Pamiętam, jak podczas jednego z naszych spotkań bardzo cieszył się z misji świętych, które kilka lat temu przeprowadzili w jego parafii nasi ojcowie - wspomina tragicznie zmarłego kapłana o. Sylwester Cabała, wikariusz prowincjała redemptorystów. Pamięta również, że o. Polak chętnie gościł w parafii kleryków, którzy przyjeżdżali na niedziele powołaniowe, aby modlić się wspólnie z wiernymi o nowe powołania kapłańskie i zakonne. O. Cabała podkreśla też, że dla zgromadzenia, ta tragiczna śmierć jest wielkim szokiem i zaskoczeniem.
Biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Paweł Socha, który będzie przewodniczył Mszy pogrzebowej dobrze pamięta kapłana, który od 17 lat pracował w Serbach, na przedmieściu Głogowa. - To parafia niełatwa bo środowisko bardzo zróżnicowane, ale zarazem bardzo otwarta na kapłanów - mówił. Niewielka parafia ma niecałe 1,5 tys. wiernych, ale o. Polak odprawiał w niej w niedziele cztery Msze święte.
- To rzeczywiście był kapłan gorliwy, zależało mu na tym, aby jak najbardziej udostępnić wiernym Chrystusa w Eucharystii. Był oddany parafianom. Nie dziw, że później płaczem reagowali na wieść o tej tragedii - mówił bp Socha.
Biskup pomocniczy pamięta, ze tragicznie zmarły kapłan dbał o grupy parafialne: Akcję Katolicką, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, parafialny zespół Caritas, pięć róż Żywego Różańca, chór parafialny, scholę, ministrantów i lektorów. - W parafii działał także teatr parafialny prowadzony przez KSM. Współpracował z radą duszpasterską i radą ekonomiczną parafii. Dbał o czytelnictwo prasy katolickiej - wspomina bp Socha. Dodaje, że kapłan troszczył się także o sprawy materialne, o kościół i jego otoczenie. Dużo pracy i energii pochłaniały mu prace wykończeniowe na plebani zbudowanej przez poprzednika.
Nieznane są przyczyny zamordowania o. Polaka oraz jego gospodyni Heleny Rogali. Policja podejrzewa, że do tej tragedii doszło na tle rabunkowym, gdyż z plebani zginęły różne przedmioty, w tym także samochód księdza - granatowy volkswagen polo o numerach rejestracyjnych LII 0217.
Komendant wojewódzki policji wyznaczył nagrodę 5 tys. zł. za pomoc w ujęciu sprawców brutalnego, podwójnego zabójstwa na plebani w Serbach. Śledztwo w tej sprawie ciągle trwa. Powołana została specjalna grupa dochodzeniowa.